Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Piotr Głowacki z Bełchatowa podróżuje na skuterze przez Azję, ale zaczyna brakować mu pieniędzy

Grzegorz Maliszewski
Piotr Głowacki na bezdrożach Kazachstanu
Piotr Głowacki na bezdrożach Kazachstanu Archwium prywatne
Piotr Głowacki z Bełchatowa chce na skuterze pobić rekord Guinessa. Kłopoty w Iranie i Afganistanie sprawiły, że brakuje funduszy na dokończenie wyprawy. Podróżnik z Bełchatowa na skuterze przejechał już ponad 10 tys. km.

Bełchatowianin w podróż swojego życia wyruszył pod koniec maja. Jako pierwszy na świecie planuje przejechać ponad 30 tys. km na skuterze o pojemności 50cc. Nikt wcześniej tego nie dokonał. Jako cel podróży obrał Władywostok i Magadan, do których chce dojechać podróżując przez całą Azję.

Niestety w ostatnich tygodniach podróżnik napotkał na problemy, które sprawiły, że budżet wyprawy kurczy mu się w zastraszającym tempie. Obecnie ma za sobą chyba najtrudniejszy etap podróży - wizytę w ogarniętym wojną Afganistanie, w którym spędził blisko tydzień. Wszystko za sprawą licznych blokad dróg i braku możliwości podróżowania na skuterze, z którym musiał przemieszczać się autobusem do stolicy kraju - Kabulu. Na miejscu podróżnikowi pomógł miejscowy konsulat, a przede wszystkim Polka, która od pięciu lat pracuje w stolicy tego kraju. Bełchatowianin był zmuszony podróżować przez Afganistan, ponieważ wizy do innych krajów niestety mu wygasły.

Wcześniej przez ponad dwa tygodnie przebywał w Iranie, gdzie naprawiał awarię swojego skutera, co pochłonęło też część jego budżetu. Obecnie podróżnik przebywa w Kirgistanie, do którego dotarł w ciągu 9 dni pokonując setki kilometrów przez góry Pamir, gdzie skuterem podróżował na wysokości 4000 m n.p.m.

Przyjaciele i znajomi podróżnika z Bełchatowa chcą zorganizować zbiórkę na dokończenie jego niezwykłej wyprawy. Wspólnie chcą uzbierać 5 tys. zł na portalu PolakPotrafi.pl, na którym akcja ma wkrótce ruszyć.

Jeśli się nie uda zebrać pieniędzy, to podróżnik planuje spędzić zimę w Rosji, gdzie podejmie się pracy zarobkowej, aby zdobyć fundusze na powrót do Polski.

Dotychczas bełchatowianin przejechał już m.in. przez Ukrainę, Rosję, Gruzję, Azerbejdżan, Iran i Afganistan. Przed nim jednak nadal długa droga, bo na skuterze będzie musiał jeszcze pokonać ogromne odległości, jadąc przez Kazachstan i Mongolię.

Do Polski zamierza wrócić przez Rosję. Swój powrót zaplanował na późną jesień.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Piotr Głowacki z Bełchatowa podróżuje na skuterze przez Azję, ale zaczyna brakować mu pieniędzy - Bełchatów Nasze Miasto

Wróć na belchatow.naszemiasto.pl Nasze Miasto