Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

PGE Skra Bełchatów - Fenerbahce Stambuł 3:0 [ZDJĘCIA]

Paweł Hochstim, (opr. dem)
PGE Skra Bełchatów - Fenerbahce Stambuł 3:0
PGE Skra Bełchatów - Fenerbahce Stambuł 3:0 Krzysztof Szymczak
W środę siatkarze PGE Skry Bełchatów pokonali Fenerbahce Stambuł 3:0. Skra Bełchatów po pierwszej kolejce została liderami grupy E Ligi Mistrzów. Wygrany mecz Skry Bełchatów obejrzało w Atlas Arenie w łodzi ponad 10 tysięcy kibiców.

Turecki zespół ma w składzie m.in. Serbów Ivana Miljkovicia i Novicę Bjelicę, Włocha Mateja Cernicia, czy Kubańczyka Leonela Marshalla. Ale ma też tureckiego rozgrywającego Arsiana Eksiego, który w końcówce pierwszego seta doprowadził do furii trenera Daniele Bagnoliego. W dwóch ostatnich akcjach Eksi próbował sam zostać bohaterem - najpierw jego atak zablokował Dejan Vincić, a po chwili bełchatowianie podbili jego kiwkę, a skutecznym atakiem seta zakończył Michał Winiarski. W przerwie Bagnoli wrzeszczał na rozgrywającego, a ten… wyraźnie się obraził i odszedł od ławki. Na drugiego seta jednak wrócił.

Skra Bełchatów grała w środę bardzo dobrze. Trener Jacek Nawrocki w wyjściowym składzie znalazł miejsce dla Holendra Wytze Kooistry, który ze świetnej strony pokazał się w turnieju o klubowe mistrzostwo świata w Katarze. W środę też zagrał świetnie, podobnie jak jego koledzy, którzy - zwłaszcza w drugim secie - bawili się z Fenerbahce.

W pierwszym secie gra przez długi czas była wyrównana, a Fenerbahce Stambuł nawet kilka razy wychodził na prowadzenie, o tyle w drugiej partii na boisku był tylko jeden zespół. Siatkarze PGE Skry bombardowali rywali kapitalnymi zagrywkami, a Michał Winiarski, a później Konstantin Cupković długo stali w polu zagrywki. Do tego bełchatowski zespół łatwo czytał grę rozgrywającego, dzięki czemu największy atut Turków - Miljković - skończył zaledwie dwa ataki.

Nawet, gdy Skrze nie szło w trzeciej partii i musiała odrabiać straty, widać było, że jest zespołem lepszym. Fenerbahce trzy razy uciekło PGE Skrze na kilka punktów, ale ta grała nadal bardzo spokojnie. A gdy Kooistra zablokował Miljkovicia i bełchatowianie wygrywali 20:18, wydawało się, że emocji już nie będzie. Tymczasem w jednym ustawieniu Fenerbahce zdobyło trzy punkty i wyszło na prowadzenie. Bełchatowianie musieli bronić piłek setowych. Gdy najniższy na boisku Paweł Woicki zablokował Miljkovicia, kibice w Atlas Arenie oszaleli. A za chwilę słynny Serb pomylił się w ataku i bełchatowianie zdobyli trzy punkty.

PGE Skra Bełchatów - Fenerbahce Stambuł 3:0 (25:21, 25:14, 27:25)
PGE Skra Bełchatów: Paweł Woicki, Michał Winiarski, Daniel Pliński, Aleksandar Atanasijević, Mariusz Wlazły, Wytze Kooistra, Paweł Zatorski (libero) oraz Karol Kłos, Dejan Vincić, Konstantin Cupkovic, Michał Bąkiewicz.
Fenerbahce Stambuł: Matej Cernic, Kemal Kayhan, Ivan Miljkovic, Leonel Marshall, Novica Bjelica, Arslan Eksi, Serkan Ramazan Kilic (libero) oraz Ahmet Tocoglu, Metin Toy, Turgay Dogan, Burak Hazirol (libero).

Źródło: PGE Skra wygrała z Fenerbahce Stambuł 3:0 [ZDJĘCIA]

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto