Na budowę kasy brak

Czy w Bełchatowie powstanie tzw. trójkąt sprawiedliwości? Taką nazwę ukuto dla rejonu, w którym miałyby ze sobą sąsiadować siedziby policji, sądu i prokuratury. Kłopot w tym, że na budowę tej ostatniej ciągle nie ma pieniędzy. Tymczasem zegar tyka...


Siedziba dla Prokuratury Rejonowej w Bełchatowie miałaby powstać na działce położonej w pobliżu obecnej siedziby sądu i policji, u zbiegu ulic 1-go Maja i Okrzei. Obecnie prokuratorzy dzielą budynek z urzędnikami gminy Bełchatów. Ciasnota panująca na piętrze zajmowanym przez prokuraturę jest już prawie przysłowiowa. 
Działkę, na której miałby powstać nowy budynek, starostwo przekazało dla prokuratury kilka lat temu. Pod jednym wszakże warunkiem: budowa powinna się zakończyć w 2015 roku.


- Problem stanowi uzyskanie środków na tę inwestycję z Prokuratury Generalnej - rozkłada ręce Witold Błaszczyk, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Piotrkowie Tryb. - W 2012 roku takich pieniędzy nie mamy zabezpieczonych. Czy znajdą się w 2013, trudno powiedzieć. 


Jak zaznacza Witold Błaszczyk, starania ze strony piotrkowskiej prokuratury o pozyskanie tych pieniędzy z pewnością będą.

- Gdyby definitywnie okazało się, że nie mamy szans, by tę inwestycję zrealizować, nie będziemy blokować tego terenu - zaznacza rzecznik piotrkowskiej prokuratury. 

Nawiązuje tu do warunku, jaki został wskazany przy podpisywaniu wspomnianego porozumienia ze starostwem. 


- Na razie działka, o której mowa, jest oddana prokuraturze w trwały zarząd - mówi Krzysztof Borowski, rzecznik bełchatowskiego starostwa. - Gdyby jednak do 2015 roku nowa siedziba dla prokuratury rejonowej nie powstała, to zgodnie z ustawą o gospodarowaniu nieruchomościami, możemy cofnąć trwały zarząd nad tą nieruchomością. Jednak do 2015 roku jest jeszcze sporo czasu.