Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Minister zbada sprawę odwołania szefa ZSP nr 3 w Bełchatowie

Ewa Drzazga
Akta spraw związanych z ZSP nr 3 trafiły do MEN
Akta spraw związanych z ZSP nr 3 trafiły do MEN fot. Ewa Drzazga
Do kilku tomów akt, dotyczących odwołania dyrektora Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 3, zostaną jeszcze dodane kolejne.

Tym razem przez specjalistów z Ministerstwa Edukacji Narodowej. Po interwencji Wiesława Dobkowskiego, senatora Prawa i Sprawiedliwości, urzędnicy MEN przyglądają się sprawie z Bełchatowa.

Senator Dobkowski z wysokości senackiej mównicy poprosił minister Katrarzynę Hall o zbadanie, czy łódzki kurator oświaty miał rację, składając wniosek o odwołanie Radosława Herudzińskiego z funkcji dyrektora ZSP nr 3.

Przypomnijmy: w maju kurator wnioskował o odwołanie dyrektora. Powodem było to, że nie wywiązał się on z zaleceń, nałożonych po kontrolach kuratorium. Chodziło m.in. o zły statut szkoły, zatrudnianie osób bez uprawnień. W efekcie zarząd powiatu dyrektora odwołał.

Tymczasem Wiesław Dobkowski utrzymuje, że Herudziński nie miał szans wykonać takiego zalecenia, a wszystkiemu winni są... nauczyciele, którzy zablokowali wprowadzenie postulowanych przez dyrektora zmian w statucie. Senator pisze do pani minister: "Zamiast otrzymywać pomoc, szkoła nękana jest przez organ nadzoru pedagogicznego ciągłymi kontrolami".

Dlaczego "nękana"? Bo przez dwa i pół roku, gdy szkole szefował Herudziński, kontroli było 15, a podczas poprzednich 17 lat funkcjonowania tej placówki kontroli było jedynie 24. Specjaliści dwóch departamentów MEN zajęli się sprawą byłego dyrektora z Bełchatowa. - Dokumentacja, którą otrzymaliśmy, liczy 400 stron - mówi Bożena Skomorowska z biura prasowego MEN. - Żadnej decyzji w tej sprawie jeszcze nie ma. Myślę, że to kwestia najbliższego tygodnia.

Broni nie składa też sam dyrektor. Do sądu pracy odwołał się w sprawie nagany, której udzielił mu starosta, gdy Herudziński był jeszcze szefem szkoły. Na dodatek pozwał też samą placówkę. Żąda m.in. przywrócenia na stanowisko.

- Dostaliśmy zawiadomienie, że pozew w tej sprawie wpłynął do sądu pracy, czekamy na wyznaczenie terminu rozprawy - mówi Anna Moreń, p.o. dyrektor ZSP nr 3. - Konsultowaliśmy się już z prawnikiem starostwa, który będzie nas w tej sprawie reprezentował.

Oprócz tego w piotrkowskim Sądzie Okręgowym wkrótce ruszy postępowanie z oskarżenia prywatnego. Były dyrektor ZSP nr 3 pozwał 36 nauczycieli i pracowników szkoły, którzy mieli naruszyć jego dobra osobiste.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Minister zbada sprawę odwołania szefa ZSP nr 3 w Bełchatowie - Bełchatów Nasze Miasto

Wróć na belchatow.naszemiasto.pl Nasze Miasto