W sumie podwyżki obejmą ponad 200 osób. Większe pieniądze dostaną jeszcze w tym miesiącu.
W bełchatowskim DPS do tej pory 25 osób zarabiało o 100 zł mniej, niż wynosi pensja minimalna. Na rękę dostawali 980 zł. Takie uposażenie trafiało najczęściej do tych pracowników, którzy do wykonania mieli najcięższe prace, czyli do opiekunów czy pokojowych. Pensję za marzec wezmą już wyższą. Większość zarobi więcej około 200 zł na rękę.
- Podwyżki wynoszą od 100 zł do 300 zł brutto- mówi Bogusława Kokocińska, dyrektor DPS w Bełchatowie. - Ale najniższą stawkę dostanie zaledwie kilka osób, z reguły takich, które pracują u nas najkrócej lub są przyjęte po stażu. Gro pracowników otrzyma natomiast po 300 zł.
W sumie w DPS pracuje 70 osób. Po podwyżkach najniższa pensja będzie tu wynosić 1680 zł brutto, czyli ok. 1200 zł na rękę.
Nieco niższe będą podwyżki w bełchatowskim pośredniaku, gdzie pracuje ponad 70 osób. Najniższa pensja wynosi tu niespełna 1,6 tys. zł brutto. Szacuje się, że podwyżka wyniesie średnio 200 zł (brutto). Decyzje, kto i ile dostanie, jeszcze nie zapadły.
- Będziemy brać pod uwagę m.in. zakres obowiązków, za-angażowanie w pracę - mówi Jacek Walczyk, zastępca dyrektora PUP. - Wyższe pensje chcielibyśmy wypłacić jeszcze w marcu.
Podwyżki mają być wypłacane z wyrównaniem od stycznia. W sumie starostwo przeznaczy na nie w tym roku 980 tys. zł.
- Będziemy również analizować sytuację w innych jednostkach - mówi Szczepan Chrzęst, starosta bełchatowski. Podwyżek jednak jeszcze nie obiecuje: - Zobaczymy po analizach, szaleństw na pewno nie będzie.
Jak przygotować się do rozmowy o pracę?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
