Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Miejski regał pojawi się na przystankach w Bełchatowie

Grzegorz Maliszewski
Książki przekazane na miejskie regały bełchatowska biblioteka opatrzy specjalnymi naklejkami z informacją o akcji
Książki przekazane na miejskie regały bełchatowska biblioteka opatrzy specjalnymi naklejkami z informacją o akcji Grzegorz Maliszewski
Miejski regał już w marcu pojawi się na trzech przystankach MZK. Pasażerowie będą mogli poczytać bezpłatnie książki z biblioteki, a także wymieniać się nimi. Czy pomysł zaczerpnięty z innych krajów przyjmie się w Bełchatowie?

Już niebawem bełchatowianie, którzy będą podróżować komunikacją miejską w oczekiwaniu na autobus lub w trakcie podróży będą mogli... poczytać książkę. Samorząd, wzorem europejskich miast, chce wprowadzić modę na bookcrossing, co w dowolnym tłumaczeniu oznacz „książko-krążenie” czyli wymianę książek pomiędzy mieszkańcami. W tym celu na przystankach MZK na terenie Bełchatowa już wkrótce pojawią się regały na książki. Na nich będzie można znaleźć książki z bełchatowskiej biblioteki, która nieodpłatnie przekaże część swoich zbiorów na potrzeby akcji.

Magdalena Forusińska, dyrektor Miejskiej i Powiatowej Biblioteki Publicznej w Bełcha-towie, która zaproponowała miastu taką formę promocji czytelnictwa uważa, że pomysł może się sprawdzić.

- Jest to bardzo popularne w krajach europejskich, dlatego liczymy, że u nas się też przyjmie - mówi Magdalena Forusińska. - Na stanie mamy wiele starszych książek, które wycofywane są w ramach wymiany księgozbioru i znajdą się na miejskich regałach.

Akcja, którą wspólnie organizują biblioteka z magistratem, będzie odbywać się pod hasłem „Czytam książki, ale jazda!!!”. Zainaugurowana zostanie już 21 marca. W tym dniu urząd miasta chce oprócz czytelnictwa także promować darmową miejską komunikację. Będą rozdawane nie tylko zakładki do książek, ale również bezpłatne rozkłady jazdy emzetek.

Regały w kształcie litery „B” pojawią się na trzech przystankach, m.in. na placu Narutowicza, koło szpitala oraz w Grocholicach. W przyszłości miasto zamierza przygotować jeszcze dwa regały, dla których lokalizacji jeszcze nie wytypowano.

- Każdy, kto będzie chciał przeczytać książkę, będzie miał do niej za darmo dostęp w autobusie, będzie mógł nawet zabrać ją do domu i później oddać - mówi Agnieszka Wysocka, wiceprezydent Bełchatowa. - Liczymy na to, że mieszkańcy włączą się do tej akcji i na regałach będą udostępniać również swoje książki.

Na przystankach znajdą się zarówno publikacje dla dzieci, jak i dla dorosłych. Książki będą opatrzone specjalnymi naklejkami przygotowanymi przez bibliotekę, które poinformują o akcji, będą też zawierać „instrukcję obsługi”. Na naklejce czytelnik zostanie poinformowany, że książkę może przeczytać w podróży lub w domu, a później oddać ją z powrotem na miejski regał lub do biblioteki albo pożyczyć kolejnej osobie. Czy jednak pozostawienie książek na wolno stojących regałach nie narazi ich na szybkie zniszczenie przez wandali?

- Oczywiście, że są obawy o dewastację, ale bez dozy zaufania do mieszkańców nic byśmy nie zrobili - przekonuje Agnieszka Wysocka. - Mam zaufanie do mieszkańców, że jednak uszanują książki. Skoro w innych krajach to się przyjęło, to dlaczego nie spróbować u nas? Przecież niczym się nie różnimy.

Bełchatów będzie pierwszym miastem w województwie, które będzie promowało czytelnictwo w taki sposób. W kraju taki pomysł nie jest już jednak nowością. Regały na książki wprowadzono w Poznaniu, gdzie pomysł się przyjął. Miasto w tym roku na przygotowanie regałów w budżecie zabezpieczyło 20 tys. zł.

od 7 lat
Wideo

echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na belchatow.naszemiasto.pl Nasze Miasto