Każdy chory cztery razy na dobę musi określić, jakie natężenie bólu odczuwa. I tak przez cały czas szpitalnego leczenia. Potem te informacje dołączane są do dokumentacji jego choroby. Następnie dane są zestawiane i porównywane w określonych cyklach. Po co?
- Dzięki temu możemy systematyzować i monitorować występowanie dolegliwości u pacjentów, łatwiej też o wnioski - tłumaczy Jerzy Ogłuszka, wicedyrektor bełchatowskiego szpitala. - Dzięki wprowadzonym procedurom badania nad występowaniem bólu mogą być usystematyzowane.
Jak zaznacza wicedyrektor szpitala, ankiety zbierane od pacjentów cztery razy dziennie to dodatkowa porcja obowiązków na każdym oddziale.
- Odbiór konieczności wypełniania ankiet jest różny: i ze strony pacjentów, i personelu - rozkłada ręce Ogłuszka. - Jedni chorzy są zadowoleni, że dodatkowo przepytuje się ich na temat dolegliwości, ale zdarza się, że mają to za złe pielęgniarkom, i powtarzają, że "zawracają im tylko głowę".
Ból oceniany jest subiektywnie. Dorośli określają jego natężenie w kilkustopniowej skali. Dzieciom w zdefiniowaniu bólu pomagają narysowane "buźki" (w skali - od wyrażających smutek do uśmiechniętych).
- Czasami jest trudno określić, jaka jest siła tego bólu - mówi jeden z dorosłych pacjentów. - Ale może dzięki temu lekarze mają lepszy pogląd na to, co się dzieje z pacjentem.
Wprowadzenie tego typu badań i kontynuowanie ich w sposób określony przez kilka towarzystw medycznych doprowadziło do tego, że szpital w Bełchatowie może się pochwalić certyfikatem "Szpital bez bólu". Na palcach jednej ręki można policzyć pozostałe placówki z województwa łódzkiego, które taki mają.
- Z uzyskaniem certyfikatu wiąże się dużo dodatkowej pracy - zdaniem Jerzego Ogłuszki tak można wytłumaczyć fakt, że nie każdy szpital chce starać się o certyfikat.
Jego zdobycie to dla Bełchatowa jeden z kroków do uzyskania tzw. akredytacji. Polega ona na usystematyzowaniu i uporządkowaniu procedur, stosowanych w szpitalu.
- Komuś z zewnątrz może się wydawać, że to tylko dokładanie papierkowej roboty - mówi wicedyrektor szpitala. - Jednak usystematyzowanie takich działań jest dla takiej placówki jak szpital ogromnie ważne, np. w przypadku ewentualnych roszczeń ze strony pacjentów.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?