Wszystko zaczęło się niespełna 10 lat temu. W 2009 roku zawodnicy z Zelowa i okolic zagrali w pierwszym turnieju 3x3 jako drużyna pod nazwą „Ku Chwale Ojczyzny Zelów”. Stowarzyszenie powstało sześć lat później, w 2015 w roku. 34-letni zelowianin Rafał Niewiadomski oraz 36-letni Tomasz Pietruszewski, także z Zelowa, mają w swoim dorobku doświadczenie z ligowych parkietów. Ten pierwszy występował w barwach Piotrcovii Piotrków Trybunalski, a Tomasz Pietruszewski reprezentował barwy sekcji koszykówki Łódzkiego Klubu Sportowego. 34-letni Sergiusz Michalak z Bełchatowa oraz 31-letni Rafał Szubski z Łodzi, to dwójka zawodników LKS Ku Chwale, która w przeszłości nie występowała na jakimkolwiek poziomie ligowym. W ekipie są też dwaj zawodnicy, którzy uzupełniają kadrę i sporadycznie występują na turniejach. Z racji, że system gry w rotacji 3x3, to trzech zawodników i jeden rezerwowy, a latem do obstawienia jest spora liczba turniejów, to czasem zmiennicy pełnią jednak bardzo ważną funkcję.
Pierwszy turniej 3x3 w Bełchatowie rozegrali 10 lat temu w składzie Niewiadomski, Pietruszewski i Michalak.
- Z czasem organizowaliśmy wspólne granie na różnych boiskach, a w pewnym momencie zauważyliśmy, że w Bełchatowie i Zelowie jest sporo osób, które złapały bakcyla koszykówki - mówi Rafał Niewiadomski, koszykarz i współzałożyciel LKS Ku Chwale Basketball Zelów.
Regularne gry spowodowały, że zawodnicy zdecydowali się zgłosić do ligi amatorskiej w Piotrkowie Trybunalskim.
- Pierwsze poważne turnieje w systemie gry 3x3 miały miejsce 5-6 lat temu - wspomina Rafał Niewiadomski.
Największe sukcesy klubu?
LKS Ku Chwale Basketball Zelów ma już na swoim koncie mistrzostwo województwa łódzkiego w koszykówce 3x3 LZS-ów oraz mistrzostwo Polski z 2016 roku. Pod koniec sierpnia w Siedlcach odbędzie się ogólnopolska olimpiada LZS, w której zespół Ku Chwale będzie walczył o obronę tytułu. Sukcesy ekipa z Zelowa ma również w rozgrywkach 5x5. Ponadto wspólnie ze Streetball Polska Rafał Niewiadomski w latach 2015-2016 dwukrotnie na terenie Bełchatowa organizował turnieje 3x3.
- Bierzemy udział w lidze amatorskiej w Piotrkowie Trybunalskim, a trzy lata temu udało nam się wygrać te rozgrywki - wyjaśnia Rafał Niewiadomski.
Siłą LKS Ku Chwale jest gra systemem 3x3, ale w grze 5x5 klub ten posiada zarówno młodych koszykarzy, jak i tych starszych, bardziej doświadczonych.
- Pomocne okazało się dołączenie do nas bełchatowskiej młodzieży - Przemysława Grysia, Artura Pastuszaka czy Olka Teterwaka. Gra z nami również grupa 30-,40- czy 50-latków: Jarosław Przydryga, Stanisław Kutasko czy Marcin Wengrzyński, którzy praktycznie nie opuszczają treningów - mówi zadowolony Niewiadomski.
To prawdziwa pasja, nie gramy dla pieniędzy
Zimą trenują dwa razy w tygodniu w wynajmowanej sali, a latem, w zależności od pogody, spotykają się dwa razy w tygodniu na orlikach. Choć czasami LKS Ku Chwale Basketball Zelów wygrywa turnieje, to zarobić nawet na podstawowy sprzęt jest w ten sposób ciężko. Dużego wsparcia udziela im samorząd, a do zakupu strojów dorzucają się sponsorzy.
- Pamiętamy, że mamy swoje lata, nie wiemy, co będzie za rok i jak zareagują nasze organizmy, ale nadal chcemy kontynuować naszą pasję. Nie ukrywam, że następców brakuje - przyznaje Rafał Niewiadomski. - Udało nam się umiejscowić Zelów na mapie koszykówki 3x3. Kiedyś, gdy startowaliśmy w turnieju, wielu myślało, że mecz z Zelowem będzie łatwy. Później byli niemile zaskoczeni. Jesteśmy już uznaną marką - dodaje Rafał Niewiadomski.
Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?