Jak podsumował występ ks. proboszcz Piotr Pastewski– Była to bożonarodzeniowa podróż w czasie i przestrzeni.
– Orkiestra powstała w 1952 roku, ale w takim składzie gramy od 5 lat. Nasz zespół składa się w dużej części z młodzieży, głównie z Wierzchucina i okolic. Jest również kilku uczniów, którzy przygotowują się do wstąpienia w szeregi orkiestry. Sama gram na klarnecie już 10 lat. Skończyłam Szkołę Muzyczną I stopnia w Wejherowie – powiedziała nam Daria Gren, dyrygentka Orkiestry.
Koncertu wysłuchała licznie zebrana publiczność. Orkiestra zapewniła również oprawę muzyczną mszy świętej poprzedzającej koncert.
Do występu nie doszłoby bez Arkadiusza Skrzypkowskiego z Wierzchucina. Nie tylko zorganizował występ Orkiestry w Przystani Miłosierdzia, ale również przywiózł muzyków do Pucka.
ZOBACZ TEŻ:
https://puck.naszemiasto.pl/dzien-babci-i-dziadka-w-wiejskim-klubie-kultury-w/ar/c11-4966170
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
