Kolizja na ósemce. Cztery auta uszkodzone

Jak doszło do kolizji na ósemce? Kierowca jednego z aut chciał skręcić w lewo, w drogę prowadzącą do Suchcic. Kierowca jadącego za nim pojazdu wyhamował, kierowca kolejnego też. Jednak kierowca trzeciego już nie zdołał zareagować na czas i uderzył w przyczepkę auta, które było przed nim. To z kolei uderzyło w następny samochód, a ten w kolejny. W ten sposób w stłuczce zostały uszkodzone w sumie aż cztery auta. Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń.

Do podobnego zdarzenia na drodze krajowej nr 8 doszło także wczoraj, w okolicy Helenowa. Jadący w stronę Bełchatowa kierowca przygotowywał się do skrętu w prawo: wytracił prędkość, niemal się zatrzymał. Wyhamować zdołała także jadąca za nim lanosem 38-letnia piotrkowianka. Niestety, zareagować nie zdążył jadący za daewoo kierowca volkswagena bora. Mężczyzna uderzył swoim autem w lanosa i zjechał do rowu.
Wpływ na jego spóźnioną reakcję miał pewnie fakt, że 47-letni bełchatowianin kierujący volkswagenem nie był trzeźwy. Alkomat wykazał prawie 2 promile. Mężczyzna w zdarzeniu nie ucierpiał, do szpitala trafiła za to kierująca lanosem.