Dyrektor kopalni ze stanowiskiem pożegna się z dniem 1 czerwca. Dowiedzieliśmy się, że nadal będzie pracował w kopalni. Zgodnie z podpisanym porozumieniem obejmie stanowisko zawiadowcy kopalni i będzie kierował ruchem górniczym w KWB Bełchatów. O odwołaniu Kozioła mówiło się już od blisko pół roku, gdy stanowisko prezesa w zarządzie PGE GiEK objął Sławomir Zawada, który zastąpił Jacka Kaczorowskiego. Wówczas co chwila pojawiały się spekulacje na temat odwołania Kazimierza Kozioła, który z kopalnią jest związany od 1979 roku. Listy w obronie dyrektora pisały związki zawodowe z kopalni.
Kazimierz Kozioł decyzjęo odwołaniu przyjął ze spokojem.
- Nie jestem zaskoczony takim obrotem spraw, bo mówiło się o tym już od dłuższego czasu i spodziewałem się tego - mówi Kazimierz Kozioł, dyrektor KWB Bełchatów. - Wrócę na dawniej zajmowane stanowisko i nadal będę pracował dla kopalni.
Koncern PGE GiEK nie chce komentować odwołania dyrektora.
- Zgodnie z przyjętymi zasadami nie komentujemy zmian personalnych w obrębie grupy PGE - powiedziała Iwona Paziak, rzecznik prasowy PGE GiEK.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?