Incenizacja historyczna w Bełchatowie. Kampania wrześniowa wokół Rakówki

Mundury, broń i pojazdy z epoki, prawdziwe umocnienia wojskowe a do tego walka na śmierć i życie. Taka w największym skrócie będzie wyglądać inscenizacja historyczna "Bełchatów 1939". Już jutro można będzie ją obejrzeć nad Rakówką. Wystarczy o godz. 17 przyjść w okolice Muzeum Regionalnego.
Podczas rekonstrukcji odtworzone zostaną wydarzenia, które 5 września 1939 roku rozegrały się w okolicy Rząsawy i Księżego Młyna. Tego dnia hitlerowcy próbowali sforsować Rakówkę, udało im się przejść na drugi brzeg. Ale czy złamali polskie pozycje? Ci, którzy chcą się przekonać, jak potoczyły się tamte walki, muszą po prostu wybrać się na inscenizację historyczną. A, jak zapowiadają organizatorzy, w tym roku będzie, co oglądać.
- W odtwarzanie wydarzeń zaangażowanych będzie około 35 - 40 aktorów - zdradza Łukasz Politański, pomysłodawca przedsięwzięcia. - Będą mundury i broń z epoki, będą motocykle, pojazd pancerny, zaprzęgi konne. Sobotnia inscenizacja będzie miała o wiele większy rozmach niż ta przed rokiem - dodaje.

Organizatorami są: Muzeum Regionalne, Miejskie Centrum Kultury i Stowarzyszenie Grupa Rekonstrukcji Historycznej 84 PSP przy wsparciu Narodowego Centrum Kultury. W odtwarzaniu walk pomogą zaprzyjaźnione grupy rekonstrukcyjne. Widzów zabraknąć nie powinno, bo bełchatowia-nom inscenizacje historyczne przypadły do gustu.
- Zgłaszali się nawet wolontariusze, którzy pytali, czy nie potrzebujemy pomocy, np. przy budowie stanowisk - cieszy się Łukasz Politański.

Rekonstrukcja zyska na widowiskowości dzięki efektom pirotechnicznym. Polacy spróbują maksymalnie utrudnić zadanie niemieckim żołnierzom, a najlepszym sposobem będzie wysadzenie mostu na Rakówce! O niego będą się toczyć zacięte walki.
- Pokonanie takiej rzeki dla piechura wydaje się prostym zadaniem - opowiada Łukasz Politański. - Ale gdy w grę wchodzi motocykl czy inny pojazd, sytuacja się zmienia - tłumaczy historyk wojskowości.
Widzowie będą mogli obserwować pracę prawdziwego punktu sanitarnego. Natomiast już po walkach będzie można zobaczyć m.in., jak w środku wygląda pojazd pancerny, który weźmie udział w starciach, będzie też okazja, by porozmawiać z załogą.

Inscenizację komentarzem historycznym opatrzy naukowa sława, prof. Marek Dutkiewicz. Będzie nie tylko opowiadał o tym, co i dlaczego w danym momencie robią uczestnicy wydarzeń, ale również postara się wytłumaczyć podłoże podejmowanych w danym momencie decyzji.