O sprowadzeniu Kooistry mówiło się już od dłuższego czasu. Nieoficjalnie wiadomo, że wcześniej PGE Skra złożyła propozycję kontraktu środkowemu Zaksy Kędzierzyn-Koźle Jurijowi Gładyrowi, ale ten odmówił. Wówczas faworytem do gry w PGE Skrze stał się Holender, który ostatnie trzy sezony spędził w zespole z Modeny, a wcześniej grał m.in. w Trentino Volley.
Po sprowadzeniu Kooistry, w kadrze PGE Skry jest obecnie pięciu środkowych - Holender, Daniel Pliński, Marcin Możdżonek, Karol Kłos i Radosław Wnuk. Temu ostatniemu w końcu czerwca wygaśnie kontrakt i pewnie nie zostanie przedłużony, chyba że trenerzy Skry zdecydowaliby się np. na wypożyczenie młodego Kłosa.
Kooistra jest drugim siatkarzem, który latem związał się z PGE Skrą. Wcześniej również dwuletni kontrakt podpisał serbski przyjmujący Konstantin Cupković, który ostatnio występował w rzymskim Roma Volley. Obaj gracze mają doskonałe warunki fizyczne - Cupković mierzy 205 centymetrów, a Kooistra jest o cztery centymetry wyższy.
Umowę Holendra prezes Skry Konrad Piechocki podpisał w środę późnym wieczorem. W tym samym czasie nową umowę na grę w zespole siedmiokrotnych mistrzów Polski podpisał Paweł Woicki. Rozgrywający, przebywający obecnie na zgrupowaniu reprezentacji Polski, która w piątek rozegra w Łodzi pierwszy mecz Ligi Światowej, związał się z PGE Skrą na kolejny rok. Zaraz po zakończeniu sezonu mówiło się, że Skra będzie chciała pozyskać Argentyńczyka Luciano De Cecco, ale ten ostatecznie wybrał ofertę włoskiej Monzy. Wówczas przedłużenie umowy szefowie bełchatowskiego klubu zaproponowali Woickiemu, który ma za sobą bardzo udany sezon. Wprawdzie był tylko zmiennikiem Miguela Falaski, ale za każdym razem, gdy wchodził na boisko, spisywał się bardzo dobrze.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?