18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Da Andrea, czyli włoski klimat w Rynku Wrocławia

Aleksandra Cieśla
Potrawy z kuchni włoskiej powinny kojarzyć się z bazylią, owocami morza i oliwą.

Pod nazwą Da Andrea kryje się jedna z włoskich restauracji we Wrocławiu. Jej właścicielem jest Andrzej Gawin, wielki zwolennik podróży po Italii. Lokal otworzył przed trzema laty i od tamtego czasu robi wszystko, aby adres Rynek 16 kojarzył się z włoską tradycją kulinarną.

Do restauracji wejdziemy przez ogródek usytuowany naprzeciw pomnika Fredry, następnie mamy niewielką salę na piętrze, gdzie już dobiega nas muzyka, mająca wprowadzić nas w śródziemnomorskie klimaty. Sale główna oraz bankietowa znajdują się w piwnicach. Obie utrzymane w podobnym klimacie: rdzawy kolor ścian, obrusy w odcieniach czerwieni, nastrojowe światło "sączące się" z lampek usytuowanych na stołach. Wnętrze ma charakter włoskiej trattorii i piwniczki pełnej beczułek wina.

Kuchnia włoska powinna kojarzyć się głównie z bazylią, owocami morza oraz potrawami smażonymi na oliwie - tak mówi szef kuchni tego lokalu, Łukasz Marczyński. Takie są też dania w restauracji Da Andrea.

Karta lokalu jest stała, dodatkowo raz na jakiś czas, w zależności od sezonowych artykułów spożywczych, pojawiają się potrawy z nich i na nich przyrządzane. Już niebawem w Da Andrea będą królować smakołyki z kurek.

Dania, które poleca szef kuchni, znajdują się zawsze na początku karty. Aktualnie są to przegrzebki w szynce parmeńskiej z miodowym chili oraz grzaneczkami (32 zł) na przystawkę, crema do zucca, czyli krem z dyni (17 zł), pięć rodzajów dań głównych (od 32 zł do 76 zł), a na deser creme parfait z karmelową gruszką oraz musem czekoladowym (17 zł). Każde danie w karcie jest opisane po włosku i polsku oraz w językach angielskim i niemieckim.

Do stałych potraw w lokalu należy 14 rodzajów pizzy przyrządzanej w glinianym piecu, opalanym drewnem (znajduje się w głównej sali w piwnicy). Ciekawostką są natomiast pizze wrocławskich krasnali, np. klucznik na bazie sosu pomidorowego, mozzarelli, cebuli, papryki i pikantnego salami (33 zł).

Skoro w lokalu jest piec, to w karcie muszą być także dania w nim robione, jak warzywa zapiekane (25 zł). Są też sałatki, np. firmowa Da Andrea, której podstawą są różne sałaty, krewetki gotowane, tuńczyk, anchois, pieczarki marynowane, suszone pomidory i grzanki (36 zł).

We włoskiej restauracji nie może zabraknąć ravioli, czyli ręcznie robionych pierożków, tagliatelle - klasycznego grubo ciętego makaronu w postaci wstążek, gnocchi, czyli kopytek, np. al ragout di manzo, czyli w sosie z wołowiny (33 zł), spaghetti, risotto, makaronu papardelle - idealnie nadającego się do sosów (w restauracji podawany np. z sosem z prawdziwków i rozmarynu - 34 zł). W Da Andrea skosztujemy też dań rybnych, głównie z krewetek, okonia morskiego, dorady, łososia i tuńczyka, dań z wołowiny, wieprzowiny, cielęciny, kurczaka oraz jagnięciny. Na deser możemy wybierać w całej gamie włoskich deserów.

Lokal czynny jest codziennie od godziny 11 do 23.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto