Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Elbest odchudza załogę

Grzegorz Maliszewski
Grzegorz Maliszewski
Elbest to obecnie jeden z największych pracodawców na rynku bełchatowskim. Na początku roku w spółce pracowało ponad 1,6 tys. osób. W kwietniu zatrudnienie w Elbeście wyniosło już tylko nieco ponad 700 osób

Spółka Elbest, trzeci co do wielkości po kopalni i elektrowni pracodawca na bełchatowskim rynku, rozpoczął prawdziwą rewolucję. Zmiany zatwierdzone przez Polską Grupę Energetyczną zakładają "odchudzenie" spółki z pracowników. Od początku kwietnia tego roku blisko 900 osób zajmujących się serwisem, czyli m.in. sprzątaniem, prze-szło do nowo utworzonej spółki Megaserwis, która należy do koncernu PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna SA.

- Transfer pracowników wynika z koncepcji prowadzenia działalności przez wyspecjalizowane podmioty w grupie kapitałowej - mówi Kamila Leś-Kałuża, prezes spółki Elbest.
Wszystkie osoby, które już trafiły do nowej spółki, zachowają prawo do nabytych uprawnień zgodnie z ustaleniami poczynionymi ze związkami zawodowymi.

- Zawsze na początku trzeba być optymistą, choć ubolewamy nad podziałem Elbestu - mówi Andrzej Nalepa, przewodniczący Związku Zawodowego Pracowników Ruchu Ciągłego w bełchatowskiej elektrowni. - Duża spółka jest dzielona na małe podmioty, którym będzie dużo trudniej utrzymać się na rynku.
Ciągłymi zmianami zdezorientowani są sami pracownicy, którzy mają obawy związane z nowym pracodawcą.
- Zawsze jest ta niepewność, jak to będzie dalej, czy w przyszłości nie pozwalniają lub nie obniżą nam pensji - mówi pani Ewelina, sprzątaczka.

W Elbeście w lutym rozpoczęto Program Dobrowolnych Odejść, który jest skutkiem uruchomienia w spółce koncepcji optymalizacji kosztów. Jednym z założeń jest zmniejszenie liczby zatrudnienia. PDO zostali objęci pracownicy centrali oraz oddziału w Bogatyni.

- Program cieszy się dużym zainteresowaniem - mówi Kamila Leś-Kałuża. - Jesteśmy na etapie analizy złożonych przez pracowników wniosków z propozycją odpraw wynikającą z regulaminu przyjętego w spółce.
Elbest do Powiatowego Urzę-du Pracy w Bełchatowie zgłosił zamiar objęcia programem od 30 do 90 osób. Nieoficjalnie już wiadomo, że chętnych jest znacznie więcej. Wnioski złożyło już grubo ponad sto osób. Na jakie odprawy mogą liczyć pracownicy? Mówi się, że wyniosą one 21 średnich pensji wyliczonej z ostatnich 12 miesięcy. Z pewnością będą to kwoty mniejsze, niż choćby przy realizacji PDO w elektrowni, gdzie zarobki są wyższe niż w Elbeście. W przypadku pracownika o średniej pensji 3 tys. zł może on liczyć na nieco ponad 60 tys. zł odprawy.
Co o wszystkich zmianach w spółce sądzą pracownicy? Jak mówi jeden z zatrudnionych w Sport Hotelu, wśród załogi panuje nastrój wyczekiwania.

- Oczywiście mogą być przesunięcia, czy zwolnienia, ale tutaj ludzie i tak rozglądają się za nową pracą, bo ile można pracować za minimalną stawkę - podkreśla pracownik Sport Hotelu. - Obawy, to mogą mieć ludzie w centrali, gdzie zarabiają dużo, bo mają wiele do stracenia.
Wszystko wskazuje na to, że z planów sprzedaży Elbestu wycofano się lub zostały one odłożone na dalszą przyszłość.

- Proces sprzedaży spółki został zamknięty w lipcu minionego roku - mówi Kamila Leś-Kałuża.
Na razie nie znaleziono też kupca na ośrodek Słok, który wystawiono na sprzedaż pod koniec ubiegłego roku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na belchatow.naszemiasto.pl Nasze Miasto