Cztery medale dla Motopower Kleszczów w Cross Country

Klub Motopower funkcjonuje w Kleszczowie od nieco ponad dwóch lat. W tym czasie ekipie udało się wystartować w wielu ciekawych miejscach, zdobyć cenne nagrody, a głównie zyskać sporo doświadczenia. Klub ten zrzesza aktualnie ponad dwudziestu zawodowców oraz kilkunastu amatorów, którzy dość często reprezentują klub na ogólnopolskich zmaganiach.

W ostatnim czasie na zawodach Cross Country bardzo dobrze spisał się zawodnik jeżdżących na quadach. Grzegorz Spadliński stanął na drugim miejscu podium, zdobywając do swojej kolekcji okazały puchar. W crossie drugi był Marcin Drozd. Na najniższym stopniu podium w swoich klasach na crossach stanęli Rafał Masłowski i Konrad Bugajski, którzy zgarnęli kolejne dwa cenne trofea. Ponadto czwarty był, Szymon Śmigaj, piąty Piotr Suszyński, ósmy Krystian Rummel, dziewiąty Roman Śmigaj, a trzynasty Adam Słotwiński. W klasyfikacji klubowej Motopower Kleszczów uplasował się na wysokim drugim miejscu. W Mistrzostwach Polski bardzo dobrze zaprezentował się z kolei Łukasz Madej, który zajął szóstą lokatę.

W Kaliszu Pomorskim w Mistrzostwach i Pucharze Polski Cross Country kleszczowskim zawodnikom udało się więc wywalczyć cztery puchary i miejsca na pudle.

- Na uwagę zasługuje nie tylko to, jak dobrze się prezentujemy, ale sam fakt, że niemalże wszystkie koszty związane z utrzymaniem klubu i startami musimy opłacać z własnej kieszeni - mówi wiceprezes klubu Rafał Masłowski. - To jest główny problem, który chcielibyśmy rozwiązać - dodaje.

Kolejnymi zawodami, gdzie Motopower miał swoich reprezentantów, była trzecia runda Mistrzostw Strefy Polski Południowej w Motocrossie w Czerwionce. Trzecie miejsce w klasie MX Open wywalczył Szymon Łącki, a z kolei Marcin Szkop był czwarty w klasie MX2C.

Niemalże wszystkie koszty związane z utrzymaniem klubu i startami musimy opłacać z własnej kieszeni ~ Rafał Masłowski, wiceprezes

„Wisienką na torcie” było zwycięstwo Patryka Połozowskiego w Super Enduro, które organizowano w Buczku.

- U nas ścigają się tak naprawdę wszyscy. Są tutaj takie osoby, które jeżdżą w wyścigach dla siebie i własnych osiągnięć. Są też tacy, którzy motocross uprawiają amatorsko i robią to wyłącznie z pasji - tłumaczy wiceprezes klubu.

Aby uzyskać więcej informacji dotyczących możliwości dołączenia do klubu należy skontaktować się z Rafałem Masłowskim pod numerem telefonu 530 219 000 lub za pośrednictwem profilu na Facebooku Motopower Kleszczów.