Bełchatowskie schronisko dla zwierząt podobnie jak w poprzednich dwóch latach wstrzymuje przed świętami adopcje psów i kotów. Chodzi o to, by uniknąć sytuacji, gdy ktoś powodowany emocjami postanawia podarować bliskiej osobie psa lub kota "pod choinkę". Potem, gdy świąteczna gorączka opadnie, okazuje się często, że prezent był jednak nie do końca przemyślany i ze zwierzęciem jest tylko kłopot.
- Uznaliśmy, że takim sytuacjom najskuteczniej zapobiegniemy, jeśli w ogóle wstrzymamy adopcje w przedświątecznym okresie - mówi Mariusz Półbrat, szef schroniska. - Świąteczna atmosfera wyzwala emocje i skłania do takich niekoniecznie do końca przemyślanych ruchów. Wydaje nam się, że pies czy kot ze schroniska to świetny pomysł na prezent. W praktyce szybko okazuje się jednak, że to także obowiązki, na które obdarowany niekoniecznie jest gotowy - dodaje.
"Embargo" na świąteczne adopcje zacznie obowiązywać już w sobotę, 16 grudnia. Ci, którzy chcą dać nowy dom psu lub kotu ze schroniska, będą to mogli zrobić już 27 grudnia.
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?