Do zdarzenia doszło o świcie na ulicy 19. Stycznia, kiedy policjanci patrolujący ulicę zostali zaalarmowani przez bełchatowiankę, że właśnie przed chwilą w jej sklepie jubilerskim włączył się alarm. Kobieta opowiedziała, że kiedy zeszła sprawdzić co się stało, zobaczyła pękniętą szybę i leżącą nieopodal butelkę po piwie. Stwierdziła też, że sprawcą jest najprawdopodobniej mężczyzna ubrany w czerwoną koszulkę, który chwiejnym krokiem oddalił się idąc w kierunku ulicy Kwiatowej.
Już po kilku minutach funkcjonariusze zatrzymali sprawcę uszkodzenia mienia, którego znaleźli na pobliskiej stacji paliw przy ulicy Piłsudskiego. Mężczyzna na widok policjantów próbował się oddalić jednak szybko znalazł się w policyjnym radiowozie. Policyjne badanie wykazało w jego organizmie blisko 2 promile alkoholu.
Policjanci ustalili też świadków tego zdarzenia, a zapis z monitoringu bezsprzecznie potwierdził sprawstwo zatrzymanego mężczyzny. Po wytrzeźwieniu usłyszy on zarzut uszkodzenia mienia. Za taki czyn grozi kara do 5 lat więzienia. /kom. Iwona Kaszewska/
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?