Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bełchatów. W szpitalu wojewódzkim znowu będzie gorąco?

Maciej Wiśniewski
Maciej Wiśniewski
Przetarg na sprzątanie w szpitalu wygrała firma, która kiedyś z hukiem opuściła placówkę zostawiając „na lodzie” kilkadziesiąt pracownic. Protestować będą też pracownicy transportu

Bełchatowski szpital rozstrzygnął przetarg na usługę sprzątania i obsługę kuchenek oddziałowych. Wygrało konsorcjum czterech firm, którego liderem jest firma Izan+. Naprawdę jednak to firma Naprzód, która zresztą jest jednym z podmiotów konsorcjum. To ta sama spółka, która wiosną 2014 wypowiedziała szpitalowi umowę sprzątania, od czego rozpoczęły się kłopoty kilkudziesięciu pracownic, sprzątaczek i kuchenkowych. Sprawy w sądzie trwają do dziś. Kobiety walczą o zaległe pensje, ale też ustalenie swojego statusu prawnego, bo po wyjściu Naprzodu ze szpitala teoretycznie powinna przejąć je kolejna spółka Dozor-bud. Wszystkich pracownic nowy usługobiorca jednak nie przejął, a sprawa wciąż jest w pacie. - Od roku nie odbyła się w naszym sądzie żadna rozprawa - mówi Wiesława Dratwa, jedna ze sprzątaczek. - Wciąż tkwimy w zawieszeniu, wciąż nie mamy świadectw pracy od poprzedniego pracodawcy, bo sąd nie ustalił, kto nim jest - dodaje.

Proces przed sądem pracy trwa już ponad dwa lata. Do 26 marca większość sprzątaczek i kuchenkowych ma umowę z firmą Delfa, która sprząta w szpitalu od dwóch lat. Czy teraz z powrotem przejdą do byłego Naprzo-du? - Nic nie wiemy, nikt z nami nie rozmawiał - mówi Wiesława Dratwa. - Teoretycznie powinnyśmy przejść na zasadzie porozumienia, ale wtedy też miało być bezboleśnie, a skończyło się awanturą - podkreśla.

Do przetargu na obsługę kuchenek i sprzątanie stanęły w sumie trzy konsorcja (najdroższa oferta opiewała na ponad 21 mln). Izan+ za trzyletni kontrakt dostanie 14,7 mln zł. Ta oferta okazała się najkorzystniejsza.

Po raz pierwszy jednak do firmy zewnętrznej szpital wydzielił też pracowników sekcji transportu wewnętrznego. To w sumie ośmiu pracowników, ze stażem pracy w szpitalu od niespełna trzech do 31 lat. Zajmują się m.in. przewożenien wewnątrz szpitala sprzętu medycznego, pościeli, ale też pacjentów, przy których wykonują czynności. Zarabiają najniższą krajową plus dodatki stażowe. Tymczasem formularz cenowy załączony do oferty przetargowej przez Izan+ wycenił ich pracę na ponad 88 tys. zł miesięcznie. W skali trzech lat to ponad 3 mln zł.

- Domagamy się od dyrekcji wyjaśnienia, jakie korzyści finansowe uzyska szpital, wydzielając tych pracowników do firmy zewnętrznej, bo jak rozumiem temu służy outsourcing, żeby szpital ograniczył własne koszty - podkreśla Wojciech Jendrusiak, przewodniczący Wolnego Związku Zawodowego „Zmiana - Jedność Pracownicza”, do którego należy ósemka pracowników przewidzianych do przejęcia przez zewnętrzną firmę. W piśmie do dyrekcji szpitala wylicza nawet, że za kwotę oferowaną przez Izan+ szpital mógłby dodatkowo zatrudnić 14 ratowników medycznych, albo 22 sanitariuszy.

- Ja rozumiem, że może całościowo ta oferta jest najkorzystniejsza, ale wycena usługi transportu wewnętrznego jest za wysoka i chcemy, aby dyrekcja się z tego punktu wycofała - podkreśla Wojciech Jendrusiak.

Związek „Zmiana-Jedność Pracownicza” wszedł więc z dyrekcją w spór zbiorowy. Chce utrzymania miejsc pracy i podwyżki o 500 zł. Do sporu nie dołączyły inne związki, które zawiesiły spór z władzami szpitala po ubiegłorocznej podwyżce. Tyle, że zdaniem Jendrusiaka, porozumienie zawierało też zobowiązanie dyrekcji do utrzymania wszystkich miejsc pracy. A wydzielani pracowników do firmy, to jego zdaniem łamanie zapisu.

Dyrekcja szpitala z argumentacją związku się nie zgadza, ale w środę władze placówki nie skomentowały sprawy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na belchatow.naszemiasto.pl Nasze Miasto