Bełchatów. Trzech mężczyzn, którzy w skupili się wokół parapetu budynku przy ul. Kościuszki o godz. 1.15 w niedzielę, 9 grudnia, zauważyli bełchatowscy strażnicy miejscy. Mężczyźni, którzy wzbudzili zainteresowanie strażników, nie epatowali swoją obecnością - stali w rogu, u zbiegu budynku urzędu gminy i obiektu przy ul. Kościuszki 15. Pikanterii sprawie dodaje fakt, że w części tego właśnie budynku mieści się m.in. siedziba straży.
Gdy strażnicy z patrolu zbliżyli się do młodych mężczyzn ci wpadli w popłoch. Jak się okazało - nie bez powodu, bo funkcjonariusze przerwali im raczenie się amfetaminą. Jeden z panów zacząło uciekać, ale strażnicy szybko go zatrzymali. Wszyscy, jak się potem okazało, byli pod znacznym wpływem alkoholu.
Możliwe, że ze względu na stan upojenia, nie wiedzieli nawet, że stoją pod budynkiem straży miejskiej.
- Cała trójka została przekazana policjantom - mówi Piotr Barasiński, komendant Straży Miejskiej w Bełchatowie.
Zatrzymani to mieszkańcy powiatu w wieku 27, 28 i 29 lat. Jednemu z nich, 28-latkowi z gminy Szczerców, postawiono już zarzut posiadania środków odurzających.
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?