Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bełchatów: Rozmaryn bryluje w psich konkursach, a dumny właściciel marzy o hodowli

Grzegorz Maliszewski
Rafał Zaręba ze swoimi uroczymi czworonogami Rozmarynem (z prawej) i Frotką
Rafał Zaręba ze swoimi uroczymi czworonogami Rozmarynem (z prawej) i Frotką Grzegorz Maliszewski
Rafał Zaręba wraz ze swoim pupilem zdobywa kolejne medale na konkursach psich piękności. Bełchatowianin uwielbia psy, szczególnie upodobał sobie polskiego owczarka nizinnego

O własnym czworonożnym przyjacielu marzył praktycznie od dzieciństwa. Z decyzją jednak zwlekał do czasu, aż będzie miał własny dom z działką, aby pies miał przestrzeń, a nie męczył się w bloku. Kiedy już wreszcie wraz z żoną i dziećmi przeprowadził się do wybudowanego domu w Emilinie pod Bełcha-towem, wspólnie zdecydowali się na polskiego owczarka nizinnego

Dziś, kiedy kudłaty Rozmaryn wpatrzony w swojego pana próbuje zachęcić go do wspólnej zabawy, Rafał Zaręba decyzji absolutnie nie żałuje. - Chciałem mieć koniecznie polską rasę psa, bo jest ona piękna, a trochę zapomniana - mówi Rafał Zaręba. - Ten pies ma wiele walorów, m.in. wzrokowe i węchowe, dlatego coraz częściej wykorzystywany jest przez służby mundurowe. Do tego jest bardzo przyjazny wobec dzieci.

Na swojego pupila musiał czekać aż półtora roku, bo chciał czworonoga ze sprawdzonej i dobrej krajowej hodowli.
- U renomowanego hodowcy jeszcze przed planowanym zapłodnieniem są zapisy naszczeniaki - mówi pan Rafał.

Dziś, gdy minęło wiele miesięcy od tej chwili, czworonożny pupil pana Rafała sprawił, że ten odkrył w sobie kolejną pasję. Wraz z Rozmarynem jeżdżą na konkursy psich piękności. Zaczęło się zupełnie niewinnie od wystawy i lokalnego konkursu, jaki zorganizował łódzki oddział Związku Kynologicznego w ośrodku wypoczynkowym Wawrzkowizna.

- Skorzystaliśmy z okazji i nieoczekiwanie Rozmaryn zajął pierwsze miejsce w konkursie szczeniąt - wspomina Rafał Zaręba. - Początkowo zupełnie nie myślałem o tym, aby z psem jeździć po takich konkursach. Miał być typowym domowym „kanapowcem”. Skoro się jednak udało, to postanowiłem spróbować sił na kolejnych zawodach.

W Gliwicach włochaty czworonóg sięgnął po kolejną nagrodę, wygrywając zawody w konkursach szczeniąt w swojej rasie. W Kielcach w międzynarodowym konkursie zdobył z kolei pierwsze i drugie miejsce. Rozmaryn sięgał po kolejne laury. W kategorii młodzieży wygrał konkurs w Nowym Dworze Mazowieckim, a ostatnio w Sosnowcu. - Brakuje nam jeszcze jednej wygranej na międzynarodowych zawodach, aby uzyskać tytuł młodzieżowego championa - mówi Rafał Zaręba.

Jak przyznaje, jego bliscy tak pokochali czworonoga, że postanowił do pary dokupić suczkę tej samej rasy. I tak w domu Zarębów zagościła również Frotka, która wkrótce zadebiutuje na wystawie międzynarodowej w Katowicach.
- Polski owczarek nizinny to wspaniała rasa i dzieciaki je uwielbiają - mówi pan Rafał.

Właściciel konkursowego medalisty przyznaje, że przygotowania do każdego z konkursów zajmują wiele czasu. Począwszy od wspólnych ćwiczeń związanych z prezentacją na wybiegu, a skończywszy na wizycie u psiego fryzjera, kąpielach i szczotkowaniu długich włosów. Pan Rafał z niemałą satysfakcją mówi, że we wszystkich konkursach sam oprowadza czworonoga na wybiegu. Mniej doświadczonych właścicieli wyręczają w tym zawodowi oprowadzacze tzw. „handlerzy”.

- Dużo czytałem na temat i od początku sam wyprowadzam Rozmaryna na wybieg, to przybliża człowieka do psa, bo wielu sytuacjach już doskonale się rozumiemy - mówi Rafał Zaręba. - Na wybiegu trzeba pokazać to, co pies ma najlepsze.

Bełchatowianin przyznaje, że w przyszłości marzy mu się założenie hodowli polskich owczarków nizinnych.

- Chciałbym, aby ta rasa psów była bardziej popularna, bo naprawdę jest tego warta, a obecnie więcej tych czworonogów idzie na eksport do innych krajów, niż zostaje w Polsce - mówi Rafał Zaręba.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na belchatow.naszemiasto.pl Nasze Miasto