Bełchatów. We wtorek, 12 grudnia, po godz. 22.00, oficer dyżurny bełchatowskiej policji otrzymał telefoniczne zgłoszenie o nietrzeźwym kierowcy opla, który w miejscowości Zawady wjechał do rowu. Mężczyzna został zatrzymany, dzięki interwencji innego uczestnika ruchu drogowego, który zawiadomił policję oraz pilnował nietrzeźwego, gdy ten chciał się oddalić z miejsca zdarzenia.
Dzięki obywatelskiej postawie mężczyzny, 32-letni mieszkaniec gminy Bełchatów odpowie za kierowanie w stanie nietrzeźwości oraz spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym. Badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna miał w organizmie ponad 1,6 promila. Podczas kontroli dokumentów okazało się, że samochód nie posiada aktualnych badań technicznych oraz że jest nieprzerejestrowany. Za te wykroczenia ukarano mandatem właściciela pojazdu.
Policjanci dziękują 33-letniemu mieszkańcowi Bełchatowa, za czujność i godną naśladowania obywatelską postawą. Dzięki jego zdecydowanej reakcji, nie doszło do poważnej tragedii na drodze. Przypominają jednocześnie, że za jazdę w stanie nietrzeźwości kierującym grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności, zatrzymanie prawa jazdy na 3 lata oraz wpłata 5.000 złotych na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej. Opisane konsekwencje są bardziej rygorystyczne wobec kierujących, którzy byli uprzednio skazani za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości. Za taki czyn grozi kara pozbawienia wolności do 5 lat, dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów oraz świadczenie pieniężne w kwocie nie mniejszej niż 10.000 złotych.
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?