Bełchatów. Nabór do szkół ponadgimnazjalnych - mundur ciągle w modzie

Kłopotów z rekrutacją do pierwszych klas raczej nie będzie w I Liceum Ogólnokształcącym w Bełchatowie. Pełnej obsady miejsc nie ma tylko w klasie matematycznej z chemią. Niemal dwa razy więcej chętnych niż miejsc jest w klasie medycznej z matematyką. Uruchomienia dwóch oddziałów zamiast planowanego jednego, raczej nie należy się jednak spodziewać.

- Uczniowie, którzy nie dostaną się do tej klasy znajdą jeszcze wolne miejsca w szerokiej ofercie II LO - mówi Agnieszka Wasilewska, naczelnik wydziału edukacji bełchatowskiego starostwa.

Tegoroczny nabór dowodzi również, że nie tylko legenda "Bronka" działa na gimnazjalistów. Równie skuteczna jest magia munduru.

- Wygląda na to, że od września uda się utworzyć samodzielną klasę policyjną w IV LO - mówi Agnieszka Wasilewska. Na 15 zaplanowanych miejsc klasie policyjnej jest 32 chętnych z pierwszej preferencji. - Powstanie także łączona klasa wojskowo - strażacko - medyczna - dodaje naczelnik Wasilewska.

Nowe kierunki, jakie proponowano gimnazjalistom w szkołach prowadzonych przez powiat, wypadły średnio. Mimo szerokiej akcji informacyjnej do klasy medycznej w IV LO zgłosiło się tylko 8 chętnych. W szkołach zawodowych do klasy, w której można byłoby nauczyć się zawodu operator obrabiarek skrawających zgłosiły się tylko 3 osoby (na 10 planowanych miejsc). I nie zachęciło gimnazjalistów to, że patronat nad klasą objęły zakłady Haeringa. Nie pomógł nawet fakt, że pracy w tym zawodzie nie brakuje.

W ZSP nr 4 najlepiej w naborze wypadł technik geodeta. Na 14 miejsc jest 24 chętnych, co oznacza, że szkoła może się pokusić o uruchomienie pełnego oddziału. W ZSP nr 3 duże zainteresowanie jest klasami technik informatyk, technik budownictwa, czy technik urządzeń i systemów energetyki odnawialnej. Mniejszym niż się spodziewano wzięciem cieszy się za to technikum górnictwa odkrywkowego. Chce się w nim uczyć zaledwie 5 osób.

Na nabór narzekać nie mogą także w "Mickiewiczu" czyli w III LO. W klasie psychologiczno-społecznej z resocjalizacją na 15 miejsc jest 42 chętnych.

Wiadomo już też, że kłopotów ze skompletowaniem klas nie będzie w Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych w Kleszczowie. Do tej kształcącej techników mechatroników chętnych jest dwa razy więcej niż miejsc, prawie pełne obłożenie mają w klasach licealnych.