Bełchatów: Mickiewicz wspiera czytelnictwo razem z Marcinem Kulą

Bełchatów: Samorządowy Zespół Szkół Ogólnokształcących nr 2 im. Adama Mickiewicza zakwalifikował się do konkursu prowadzonego przez wojewodę łódzkiego, pod patronatem Ministerstwa Edukacji Narodowej. Dzięki programowi, który ma na celu wzbogacenie zasobów bibliotek w nowości czytelnicze i pozycje popularno-naukowe "Mickiewicz" otrzymał 15 tys. zł na zakup nowych książek. W sumie to blisko 600 pozycji, zarówno nowości wydawniczych, jak i książek popularno-naukowych, które pomogą uczniom w nauce i rozwijaniu zainteresowań. Na półki trafią też nowe lektury, które zastąpią książki już zużyte.

- Czekamy na doposażenie w meble, żeby można je było wyeksponować - śmieje się Mieczysława Kołodziejczyk, ze szkolnej biblioteki w SZSO nr 2. - Są to pozycje, które wynikają z zapotrzebowania uczniów. Rozpoznawaliśmy je m.in. na podstawie ankiet we wszystkich klasach, także wśród rodziców.

W ramach programu szkoła zobowiązała się do aktywnej promocji czytelnictwa. M.in. poprzez spotkania z twórcami, takimi jak młody bełchatowianin Marcin Kula, który ma już za sobą literacki debiut. Jego książka "Z Bożej Łaski Maksymilian", to powieść dla młodzieży w komponowana w realia historyczne, choć książką historyczną nie jest. Jak mówi sam autor, to raczej powieść z gatunku historii alternatywnej, na zasadzie, co by było, gdyby...

"Z Bożej Łaski Maksymilian": przecież tak mogło być, czyli historia według Marcina Kuli
Niespełna 17-letni liceliasta z Bełchatowa spotkał się z uczniami "Mickiewicza", by przybliżyć im swoją książkę, opowiedzieć trochę o historii rodu Habsburgów, ale też odpowiedzieć na pytania o proces twórczy i pracę nad własną powieścią.

Projekt w ramach Narodowego Programu Rozwoju Czytelnictwa realizowany przez SZSO nr 2 im. A. Mickiewicza jest od początku roku szkolnego. W jego ramach przeprowadzono już konkurs dla uczniów z miejskich gimnazjów, pod hasłem "Bohaterowie książek Sienkiewicza", gdzie trzeba było zaprezentować m.in. projekt okładki do wybranej lektury, czy napisać recenzję. Gimnazjaliści "Mickiewicza" brali też udział w wewnątrzszkolnym konkursie literackim. 16 grudnia w Miejskiej i Powiatowej Bibliotece Publicznej odbędzie się też spotkanie autorskie z lokalnymi twórcami.

Promocję czytelnictwa "Mickiewicz" rozpoczął już w poprzednim roku szkolnym, m.in. czerwcowymi warsztatami czytelniczymi dla uczniów szkół podstawowych. Promowano też Rok Sienkiewiczowski na sportowo, biegiem... z książką H. Sienkiewicza pod pachą. Były też spotkania z rodzicami, by ci wspierali nauczycieli i zachęcali swoje pociechy do sięgania po literaturę.

- Trzeba bardzo mocno zachęcać i podejmować działania, które służą rozwojowi czytelnictwa, gdyż jego poziom nie jest zadowalający - mówi Mieczysława Kołodziejczyk. - Jest grupa uczniów, która czyta dużo i z przyjemnością, ale jest to niewielki procent. Młodzież sięga po literaturę coraz rzadziej, tłumacząc, że nie ma czasu, a świat jest pełen informacji, które można zdobyć wszędzie. Książka nie jest popularnym źródłem informacji. Czytają ci, którzy mają dobry przykład z domu i zainteresowania humanistyczne. Tych nieprzekonanych próbujemy przekonać, że warto - dodaje.