- Do 6 października przebywam na zwolnieniu lekarskim, mam jeszcze ostatnie zabiegi rehabilitacyjne, a potem wracam do pracy - mówi Robert Kornacki, asystent prezydent Bełchatowa Marioli Czechowskiej.
Tego, czy będzie mógł wrocić na zajmowane wcześniej stanowisko, na razie nie wiadomo. Tydzień temu przed Sądem Rejonowym w Piotrkowie zapadł wyrok w jego sprawie. Robert Kornacki został uznany winnym plagiatu. W sposób niezgodny z prawem skorzystał w swojej pracy dla urzędu gminy z publikacji naukowych, bez podania źródeł i autorów. Sąd warunkowo umorzył jednak postępowanie, co sprawia, że Kornacki nie jest karany. Musi zapłacić wprawdzie 4,5 tys. zł, ale formalnie jego kartoteka karalności pozostanie czysta. Nie będzie więc przeszkody, aby dalej był urzędnikiem.
- Podejmowałem się pracy w urzędzie i dalej chcę pracować w urzędzie - podkreśla.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?