Pozew w sądzie złożyła katowicka spółka Secus Investment, znana także z innych spraw dotyczących akcji firm wchodzących w skład Polskiej Grupy Energetycznej.
Przypomnijmy, że sprawa dotyczy akcji kopalni i elektrowni, które posiadacze wymieniali na akcje PGE GiE. Przy zamianie nastąpiła redukcja akcji. Głośno protestowały wówczas związki zawodowe, mówiąc, że pracownicy zostali oszukani, jednak nic wówczas w sprawie się nie wydarzyło. Na złożenie pozwu zdecydował się Secus Investment, również akcjonariusz.
- Już złożyliśmy pierwszy pozew przeciwko Skarbowi Państwa w Sądzie Okręgowym w Warszawie, teraz czekamy na wyznaczenie terminu rozprawy - mówi Marcin Juzoń, prezes Secus Investment. To właśnie on oraz jego współpracownicy zachęcają akcjonariuszy kopalni i elektrowni Beł-chatów, aby podpisywali umowy z SI. Chodzi o partycypowanie w kosztach, jak mówił na jednym ze spotkań w Bełchatowie - owszem, firma chce zarobić, bo sama jest także akcjonariuszem, ale nie kosztem innych osób.
W Bełchatowie SI zorganizował już kilka spotkań w tej sprawie, w najbliższych tygodniach planowane są kolejne.
- Mamy już pół tysiąca pod-pisanych umów, a zainteresowanie akcjonariuszy nie słabnie - twierdzi Marcin Juzoń. Firma otworzyła nawet w mieście biuro, do którego można się zgłaszać.
Akcjonariusze o radę, czy podpisywać umowy, dopytują m.in. w związkach zawodowych swoich zakładów.
- Secus dysponuje odpowiednim zapleczem finansowym, być może jego działania spowodują, że pracownicy będą mieć szansę na odzyskanie pieniędzy - mówi Andrzej Nalepa, szef Związku Zawodowego Pracowników Ruchu Ciągłego w Elektrowni Bełchatów. - Akcjonariusz sam musi jednak podjąć decyzję, czy podpisać umowę, bo to niesie za sobą koszty.
On sam na razie tego nie zrobił, ale jak mówi, zastanawia się nad podpisaniem umowy.
- Sprawa dotyczy dużej grupy osób - mówi. - Chcemy podjąć rozmowy z Secusem o ewentualnym obniżeniu kosztów.
SI walczy też w sądzie o wypłatę dywidendy za 2009 r. dla akcjonariuszy kopalni i elektrowni. Zapadł już w pierwszej instancji wyrok dający nadzieję na wypłatę dywidendy dla energetyków.
PGE GIEK SA już zapowiedziała, że będzie się od wyroku odwoływać. - Podjęcie decyzji w sprawie złożenia apelacji od wyroku Sądu Okręgowego w Łodzi nastąpi po zapoznaniu się z pisemnymi motywami uzasadnienia wyroku - mówi nam Beata Nawrot-Miler, rzecznik PGE GIEK SA.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?