Początek północnej się opóźnia, końca wschodniej nie widać

Na co wystarczy tysiąc złotych? W praktyce na to, by inwestycja po prostu nie została wy-pchnięta z planu wieloletniego. I tyle. Przez cały rok nikt nie kiwnie nawet palcem, by ją przyspieszyć. A jeszcze rok temu mówiło się o budowie wschodniej obwodnicy Bełchatowa w perspektywie 2015 roku (w Wieloletnim planie Inwestycyjnym na stronie internetowej ZDW ciągle ta data jest aktualna).

Jeszcze wcześniej, bo w 2013 roku miała być gotowa przebudowa drogi wojewódzkiej 484 na odcinku od Bełchatowa do Kamieńska. W grę wchodziła nie tylko renowacja nawierzchni, budowa chodników czy przebudowa zjazdów. Drogowcy myśleli nawet o małej rewolucji drogowej, bo za Grocholicami i w Kalisku miały powstać ronda, dzięki którym ruch byłby usprawniony. Teraz te plany trzeba było zmodernizować.

Najbardziej ucierpiała wizja obwodnicy wschodniej. Droga miała połączyć północną obwodnicę miasta z drogą wojewódzką 484. Dzięki niej ruch tranzytowy w kierunku Kamieńska i gierkówki miał omijać miasto. Kłopot z tym, że rozpoczęcie budowy obwodnicy wschodniej jest ściśle powiązane z zakończeniem budowy północnej. A że rozpoczęcie tej drugiej planuje się już na "po 2013 roku", to i obwodnica wschodnia będzie musiała jeszcze długo poczekać.

- Jesteśmy ściśle uzależnieni od tego, kiedy Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad zacznie budować północną obwodnicę miasta - mówi Marcin Nowicki, rzecznik ZDW. - Obwodnica wschodnia musi być realizowana razem z północną. W obecnej sytuacji pozostaje nam jedynie czekać.

Na razie nie wiadomo nawet, którym korytarzem będzie obwodnica wschodnia biegła. Decyzja miała zapaść po wydaniu opinii w zakresie ochrony środowiska, te jeszcze nie są gotowe.

Szybciej niż obwodnicy wschodniej kierowcy doczekają się za to przebudowy drogi między Bełchatowem a Kamieńskiem. Na rok 2013 jest jednak zapowiadane nie jej zakończenie, a... rozpoczęcie. Na pierwszy ogień pójdzie przebudowa odcinka między Łękawą a Kamieńskiem. Aktualna jest budowa ronda na skrzyżowaniu w Kalisku.

- Prace na tym odcinku powinny ruszyć w 2013 roku, po zakończeniu takich procedur, jak pozwolenia czy przetargi - dodaje Marcin Nowicki. - Czy roboty będą trwały dwa czy trzy lata będzie uzależnione od tego, jakie środki finansowe będziemy mieli do dyspozycji.

W drugiej kolejności ma być modernizowany odcinek między Łękawą a Bełchatowem. Tu też ma powstać rondo, na razie nie wiadomo jednak, jaka będzie lokalizacja. Ma powstać u zbiegu drogi wojewódzkiej 484 i planowanej obwodnicy wschodniej, dla której dokładnej lokalizacji jeszcze przecież nie ma...