Eksploatacją zainteresowany jest zarówno Bełchatów, jak i PAK. W grudniu Ministerstwo Środowiska miało zdecydować, która spółka otrzyma koncesję na poszukiwanie i rozpoznanie złoża. Nieoczekiwanie zamiast udzielenia koncesji ministerstwo zdecydowało, że do końca stycznia obie górnicze spółki mają się porozumieć ze sobą i poszukać kompromisu w tej sprawie.
Jak mówił wówczas Kazimierz Kozioł, wiceprezes i dyrektor ds. produkcji w PGE KWB Bełchatów SA, kopalnia była od razu gotowa do rozmów, zdecydowano jednak, że odbędą się one w styczniu. Wygląda jednak na to, że zakończy się na wymianie pism pomiędzy stronami.- Nie wiemy, czy dojdzie do jakiegoś spotkania, ponieważ stanowiska są rozbieżne - mówi wiceprezes Kazimierz Kozioł. - My chcemy prowadzić tam kopalnię i sprzedawać do PAK węgiel. Jesteśmy przygotowani do tego typu prac.
Niewykluczone, że Bełchatów zrezygnowałby wówczas z budowy bloku energetycznego w Złoczewie.
Tyle że PAK też chce prowadzić kopalnię i sprzedawać węgiel Bełchatowowi.
- Uważamy jednak, że naszym atutem jest to, że mamy już wszelkie maszyny, które trzeba tam zainstalować - dodaje Kazimierz Kozioł. - Myślę, że ich węgiel byłby bardzo drogi. Nie mają doświadczenia i maszyn.
Teraz prawdopodobnie to Ministerstwo Środowiska podejmie decyzję, co dalej. Stanie się to pewnie jednak nie wcześniej niż w lutym.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?