Na pierwszych zajęciach stawiło się 28. piłkarzy. Z kadry drużyny, która gra ła jesienią, zabrakło tylko Filipa Modelskiego, który leczy niegroźny uraz. Najważniejsze jednak jest to, że na sto procent trenuje już Jacek Popek, jeden z najważniejszych piłkarzy dla PGE GKS.
W zespole Kamila Kieresia jest ciągle Dawid Nowak, ale wszystko wskazuje, że niedługo to się zmieni, bo chce go pozyskać Lechia Gdańsk. A w Bełchatowie teraz nie mówi się od razu "nie", gdy tylko ktoś chce za któregoś z piłkarzy zapłacić. Poza tym Nowak ma za sobą bardzo kiepską rundę i w PGE GKS już coraz mniej ludzi wierzy w to, że w Bełchatowie zdoła się podnieść. Wygląda na to, jakby obie strony były już sobą nieco zmęczone...
Tymczasem dwaj nowi piłkarze PGE GKS, bracia Michał i Mateusz Mak, dla Bełchatowa zostawili Ruch Radzionków, w którym byli wyróżniającymi się piłkarzami. Oni są zachwyceni możliwością gry w ekstraklasowym klubie. Marzy o tym także Słaby, który był już niedawno testowany w Bełchatowie. Wówczas jednak PGE GKS nie zdecydował się na jego zatrudnienie. 18-latek, ostatnio był zawodnikiem Partyzanta Targowiska.
Do soboty piłkarze Kieresia będą trenować w Bełchatowie. W niedzielę wyjadą natomiast na sześciodniowy obóz do Wągrowca, gdzie zagrają towarzysko z Chojniczanką (18 stycznia) i Nielbą Wągrowiec (21 stycznia). 25 stycznia w Gutowie Małym bełchatowianie zmierzą się z ŁKS, a trzy dni później polecą na prawie dwutygodniowe zgrupowanie do tureckiej Antalyi. Tam mają zaplanowane trzy sparingi - z rumuńskim FC Brasov (30 stycznia), czarnogórskim Rudarem Pljevlja (3 lutego) i serbskim Radnickim Kragujevac. Ostatnim zimowym rywalem PGE GKS będzie 7 lutego Dolcan Ząbki.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?